Polk Audio TSx330T, 110B, 150C
Na bazie zespołów głośnikowych serii TSx można stworzyć tani zestaw kina domowego, oferujący dynamiczny i efektowny dźwięk
- Data: 2017-05-18
- Autor: Arkadiusz Ogrodnik
Dystrybutor marki Polk Audio obniżył ostatnio ceny kolumn pochodzących z serii TSx, więc w przypadku testowanego zestawu, kosztującego obecnie nieco poniżej 4.500 złotych, klient może zyskać nawet do 600 złotych i zainwestować zaoszczędzone w ten sposób pieniądze np. w aktywną jednostkę niskotonową. Jednak jak pokazuje praktyka, taki system spokojnie może odtwarzać pełne kinowych efektów ścieżki dźwiękowe bez udziału subwoofera – należy jedynie pamiętać, że akurat ten konkretny zestaw kolumn zapewni dobrze dociążony i głęboki bas w pokojach o powierzchni dochodzącej do 18 metrów kwadratowych. Do większych pomieszczeń przyda się już aktywny sub, zwiększający masę i zasięg niskich tonów.
Polk Audio stosuje głośniki zaprojektowane w oparciu o technologię Dynamic Balance także w tańszych modelach kolumn. Ma to zapewnić pozbawiony nadmiernych zniekształceń, bardziej czytelny i spójny dźwięk. Widać więc, że amerykańska firma dba również o klientów dysponujących mniej zasobnym portfelem.
Zgrany kwintet
Dwie średniej wielkości konstrukcje podłogowe, dwa małe monitory pełniące funkcję kolumn surround i jednostka centralna stworzą całkiem przyzwoity system głośnikowy. Najważniejsze w przypadku testowanego zestawu jest to, że każda z kolumn bazuje na głośnikach o identycznej konstrukcji, wykonanych z tych samych materiałów, co w efekcie ma zagwarantować brzmienie o jednorodnej barwie i charakterze. Wszystkie kolumny z serii TSx, niezależnie od wielkości czy konfiguracji głośnikowej, wyposażono w identyczny głośnik wysokotonowy – w tym wypadku zastosowano miękką, jedwabno-polimerową kopułkę, również zbudowaną w oparciu o technologię Dynamic Balance. Z kolei za zakres tonów średnich i niskich odpowiadają podwójnie laminowane (co zwiększyło ich sztywność i tym samym ograniczyło powstawanie zniekształceń dźwięku) membrany stożkowe. Naturalnie wszystkie elementy, zwłaszcza ruchome, wchodzące w skład każdego głośnika, są optymalizowane pod kątem redukcji zniekształceń dzięki technologii Dynamic Balance – w procesie pomiarowym przy współpracy z niemieckim studiem dźwiękowym Klippel bada się zachowanie poszczególnych elementów głośników i już w fazie projektu koryguje się ich kształt, masę, a czasem nawet wpływa na strukturę poprzez zastosowanie innych rodzajów mieszanek do tworzenia membran czy karkasu. Ma to prowadzić do uspokojenia pracy głośnika poprzez wyciszenie rezonansów, a w efekcie brzmienia wyższej jakości. Wszystkie kolumny pochodzące z serii TSx charakteryzują się również stosunkowo wysoką efektywnością jak na zestawy w tej cenie – jest to przede wszystkim ukłon producenta w stronę posiadaczy słabszych amplitunerów, w przypadku których przy doborze zestawu głośnikowego szczególną uwagę powinno się zwrócić na skuteczność. Zawsze lepiej zastosować zespoły głośnikowe o wyższej efektywności i to niezależnie od tego, czy będą one charakteryzować się impedancją znamionową na poziomie 4, czy 8Ω. Nawet posiadacze amplitunerów, w przypadku których producent zaleca współpracę z kolumnami o nominalnej impedancji głośników na poziomie 8Ω, mogą zastosować zestawy o impedancji 4Ω, ale pod warunkiem, że będą one charakteryzować się wysoką skutecznością. Takie kolumny wymuszają poniekąd na stopniach końcowych wzmacniacza wyższe wartości prądu, ale wysoka skuteczność z nawiązką to rekompensuje. W przypadku Polk Audio 8Ω impedancja nie wymusza na wzmacniaczu pracy przy wyższych wartościach prądu generowanego przez stopnie końcowe, a dodatkowo wysoka skuteczność sprawia, że osiągnięcie wysokich poziomów głośności staje się możliwe przy użyciu amplitunera dysponującego średnią mocą. Jeśli zaś idzie o konstrukcję skrzyń w przypadku kolumn serii TSx, to producent postarał się, żeby zapewniały dobre warunki do pracy głośnikom – obudowy składane są z płyt MDF pokrytych od wewnątrz laminatem zwiększającym ich sztywność. Tak więc, mimo niewielkiej masy, osiągają sztywność na podobnym poziomie jak obudowy wykonane z grubych płyt MDF tradycyjną metodą, bez użycia laminatu.
Dynamiczne i efektowne
Polk Audio jak ulał pasują do budżetowych instalacji kinowych. A odpowiada za to kilka czynników, z których najważniejszym jest wysoka efektywność. Naturalnie wśród konkurencyjnych produktów można też znaleźć równie efektywne kolumny, np. z oferty Paradigma czy Klipsha. Niemniej jednak Polk Audio dobrze wypadają na tle konkurencji, oferując równie dynamiczny i efektowny dźwięk – dzięki wysokiej efektywności wzmacniacz nie pracuje ponad swoje siły, więc znacznie poprawia się odpowiedź impulsowa, na czym zyskuje dynamika dźwięku. Testowanym kolumnom potrzebne są niewielkie dawki prądu, aby je poprawnie wysterować. Z drugiej jednak strony nawet wśród budżetowych amplitunerów trudno trafić na mało wydajne konstrukcje, zatem istnieje spore prawdopodobieństwo, że niemal w każdym zestawieniu Polk Audio zabrzmią energicznie i z wykopem w basie. Oczywiście kawał dobrej roboty wykonują kolumny frontowe, obsługujące lewy i prawy kanał, ale niebagatelną rolę w kreowaniu dobrego kinowego brzmienia odgrywa również kolumna centralna i tylne. TSx brzmią z kulturą typową dla Polk Audio, z jaką można się spotkać nawet w przypadku znacznie droższych serii – brzmienie jest poukładane i pozbawione irytującej nerwowości. Dzięki niskim zniekształceniom dźwięk, niezależnie od zakresu częstotliwości, jest na tyle czytelny, że nawet podczas odtwarzania bardziej złożonych ścieżek dźwiękowych słuchacz nie musi się zbytnio skupiać, żeby śledzić np. partie poszczególnych instrumentów. Polk Audio oferują czytelny i detaliczny przekaz, ale najbardziej spodobało mi się w przypadku tych kolumn to, jak niewiele watów im potrzeba, żeby w pokoju o powierzchni dochodzącej do 20 metrów kwadratowych można było stworzyć efektowny i wciągający spektakl kinowy – najlepiej słychać to było podczas filmów akcji, ale też koncertów rockowych. Mocny dźwięk z bogatą fakturą brzmieniową znakomicie współgrał z tym, co dzieje się na ekranie, tworząc odpowiednią atmosferę. Uwagę zwracał zakres średnich tonów, które nie były wycofane względem wysokich i niskich tonów, dzięki czemu brzmienie było namacalne, a wokale oraz dialogi czytelne i dobrze słyszalne. Bas w wykonaniu Polk Audio okazał się wystarczająco mocny i efektowny, choć momentami miałem wrażenie, że kolumny frontowe nieco przesadzają z jego ilością w średnich i górnych podzakresach. Mimo to w ostatecznym rozrachunku przeciętnemu słuchaczowi taka prezentacja może przypaść do gustu właśnie ze względu na efektownie brzmiący zakres niskich tonów, nawet jeśli nie jest zbyt neutralny. Warto również wspomnieć o panoramie wielokanałowej kreślonej przez testowane kolumny – kiedy zachodzi taka potrzeba, dźwięk ochoczo odrywa się od głośnikowych membran, wędrując daleko poza obrys obudów. Przekonałem się o tym podczas odsłuchu muzyki z albumu "The Dark Side Of The Moon" zespołu Pink Floyd, wydanego na hybrydowym krążku SACD. Oczywiście SACD ma swoje wymagania, zwłaszcza w kwestii rozciągnięcia pasma w zakresie wysokich tonów, co również przekłada się na bogatszą przestrzeń. Pod tym względem miękkie, jedwabno-polimerowe kopułki poradziły sobie bardzo dobrze, ukazując bogatą fakturę brzmieniową tego ezoterycznie brzmiącego, skąpanego w mrocznych klimatach albumu.
Warto Wiedzieć
Wszystkie kolumny pochodzące z testowanego zestawu wyposażono w obudowy wentylowane układem bas-refleks. O ile w przypadku kolumn przednich ulokowany na przedniej ściance tunel rezonansowy ułatwia nieco ich ustawienie, o tyle w przypadku kolumn tylnych i centralnej wyposażonych w kanały wypuszczone na tylnych ściankach należy zachować pewien określony dystans od ścian. Kolumna centralna zabrzmiała najrówniej w basie w odległości 0,5 metra od ściany. Zresztą podobnie było w przypadku małych monitorów surround TSx 110B, które należy ustawić mniej więcej 0,5 metra od ściany, najlepiej na podstawkach, ponieważ wtedy zakres niskich tonów reprodukowany będzie najczyściej (kanały tylne również przekazują pewne efekty w paśmie basu, choć większość użytkowników bagatelizuje to zjawisko).
Podsumowanie
Polk Audio to przede wszystkim dobry, poukładany dźwięk bez przesadnej dominacji któregokolwiek z zakresów, choć momentami bas jest mocno eksponowany, ale w przypadku ścieżek filmowych jest to raczej efekt pożądany. W niewielkich pomieszczeniach dociążenie w basie zwalnia nas bowiem z konieczności korzystania z aktywnego subwoofera.